Zawisc czy co ??

Dołączył: 19 Mar 2007 Posty: 2 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Chcialbym poruszyc temat ktory mnie denerwuje i to bardzo!!!

Dlaczego dzieje się tak jak się dzieje na Rykoszynskiej dzielnicy?? Przyjeżdżają jacyś kolesie samochodami i wybijają szyby np. w remizie!!! Wracasz sobie spokojnie do domu wieczorem lecz nie wiadomo czy dojdziesz cały i zdrów ! Rykoszyn (jako społeczność) był całkiem szanowany wśród pobliskich wiosek, wiec co się stało ze teraz dookoła mamy samych wrogów. Otóż moim zdaniem, to tym wszystkim małolatom popier…lo się w główkach i szukają zaczepki, zobaczą kogoś nieznajomego i już musza mu dopier…c. Sam jestem z Rykoszyna, ale zaczyna mnie to już przerastać i któregoś pięknego dnia złapie jednego i mu przegadam do rozsądku!!!
Rodzice czy wy wiecie czym zajmują się wasze dzieci późnymi wieczorami??
Później gadają teksty, jak ktoś mógł mu coś zrobić, przecież to takie dobre dziecko!!!

Prawda jest faktycznie taka, że gnojki najpierw zaczynają, a potem dzwonią po starszych, żeby im pomogli... a sami jakby co później "nie mieli nic z tym wspólnego" i na ich pomoc wiadomo że liczyć nie można. Jeszcze lepiej - gdy stanie się coś poważnego to sprzedadzą Cię albo na policje, gdy węsząca policja ich postraszy, albo tym z którymi zaczęli, gdy oni zaczną węszyć... i wychodzi na to że oni zaczęli a ty masz kłopoty! Laughing

Dlatego też myślę, iż trzeba najpierw wyjaśnić naszym młodym "aktywnym", że jak bez powodu zaczną to niech sami sobie radzą, a później ewentualnie brać się za tych "najeźdźców"... choć inną sytuacją jest, gdy to oni pierwsi zaczynają i cwaniakują do naszych...
Bo zawsze jest tak, że gnojki zaczną a potem przenosi się to na starszych chłopaków i oni muszą rozwiązywać problemy...
Faktycznie teraz wokół mamy prawie samych wrogów. Poczekamy aż w drodze "gdzieś tam" np. do baru... dostanie ktoś przypadkowy na ulicy... najpierw jeden, potem drugi a potem łebki będą się bać wyjść sami z domu i chodzić po własnej wsi...

Trzeba lać typów Twisted Evil

bo inaczej wejdą nam na głowe i Rykoszyn straci renome,pomyślcie sobie co było wcześniej,nikt nie przyjerzdzał do rykoszyna bo się bali nas (Piekoszów,Wicentów,itp.) a teraz to jest totalna samowolka,przyjerzdzają i robią co chcą,trzeba to ukrócić.

Do Moderatora:

Ps.w tym tekscie nikogo nie zachęcam do bicia się itp. Cool

oooooo i tu sie zgodze z lolkiem mozna to skonczyc zebrac sie ludzi i im teraz powybijac szyby, bo u nas niema zgrania wogole wiemy ze maja przyjechac zamiast sie zebarc to wszyscy sie gdzies bunkruja , szkada mi nawet o tym gadac.

	Spiderman napisał:
	oooooo i tu sie zgodze z lolkiem mozna to skonczyc zebrac sie ludzi i im teraz powybijac szyby, bo u nas niema zgrania wogole wiemy ze maja przyjechac zamiast sie zebarc to wszyscy sie gdzies bunkruja , szkada mi nawet o tym gadac.

Myślisz że coś to zmieni ? Jak byś miał trochę "oleju w głowie" to byś wiedział że takie rozwiązywanie problemów do niczego dobrego nie prowadzi. Mam nadzieje że nie ale jedynie może sie to tylko gorzej skończyć.

Agresja rodzi agresje.

Skończmy z buractwem Twisted Evil

	Spiderman napisał:
	...mozna to skonczyc zebrac sie ludzi i im teraz powybijac szyby...

Buahahahhaha to żeś dał czadu Smile

-szyby im powybijać... Very Happy

Hahahahaha... są tylko dwa wyjścia: wybić im zęby...albo olać temat.
U nas nie można liczyć na nikogo, więc wybicie im zębów odpada... inną sprawą jest to że Piekoszów jest "troszkę" większy od nas Smile

nie wiem czy by się to skończyło dobrze dla naszych PODŻEGACZY, choć oni pewnie sami schowali by głowę w piasek gdy by przyszło wybijać te zęby...

jeszcze dobra rada...jeśli oni pierwsi zaczynają to NAJPIERW dzwońcie po starszych i pozwólcie im działać, a nie najpierw sami na nich idźcie... wtedy z miejsca będą mieć przej...

Teskt ten namawia jedynie do rozmów telefonicznych Twisted Evil

Co tu dużo mówic na ten temat w Rykoszynie niestety nie ma zgrania i tyle brak jakiejkolwiek organizacji. Mały przykład nawet w pilke niema kto grać a co dopiero ... Mimo to w rykoszynie jest troche ludu i można coś pokazać ale trzeba mieć checi wiec zacytuje:

[b] "Zbierzcie się w grupę nie dajcie się zastraszyć
A to co wywalczycie zostanie w duszach waszych
Bo Rykoszyn jest potęgą i Ty to wiesz..."[/b]
Twisted Evil

Zero agresji namawiam do zebrania sie i kopania piłki

niezorganizowanie ma swoje plusy, wierzcie mi,
tam gdzie mieszkam jestśmy baardzo zorganizowani i co jakiś czas są tylko młyny i napie**** a ostatnio to tylko po komisariatach jeżdze (nie powiem dlaczego),

a szyby i demolke robi się nie z zawiści ale dla jaj i z nudów,

JA MAM PYTANKO A JAK ktoś NIE ZACZYNA I będzie jeździł DO PANNY NA RYKOSZYN TO DOSTANIE, JEŚLI JEST Z "PRZECIWNEJ WIOSKI"??

Chyba że od jej chłopaka Very Happy

Zależy skąd jestes,i kogo znasz w Rykoszynie.
Jeśli nie będziesz skakał to nie dostaniesz,chyba że trafisz na złych ludzi Twisted Evil

a jak jestem z Piekoszowa i niejeżdze na żadne dymy i znam pare os w swoim wieku ?/

czyli z 1/2 liceum i z gimnazjum

Nie jestem z Rykoszyna ale mieszkam calkiem niedaleko i w sumie czesto u was jestem. Nie wiedzialam ze cos takiego ma tu miejscu, w sumie to zawsze i wszedzie jest tak ze komus cos nie pasuje i od razu do piesci- beznadzieja.... :/. Ale ciekawa jestem czy cos takiego jest tez pomiedzy panienkami?